Dworzec kolejowy w Kartuzach to typowy PRLowski kloc. Jest on jedynym dworcem na w tym mieście, i dawnym miejscem pracy Heleny Walisiak oraz Wiesława Walisiaka. Sama stacja jest bardzo rozbudowana, ma trzy perony, nóstwo torów odstawczych, a nawet parowozownię!
Historia
Na nastawni Ky Kartuskiej stacji pracowała Heleny i Wiesiek, wciągnięty do tej roboty przez Władka.